Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Artykuł

Czas, gdy niemieccy i rosyjscy żołnierze z I wojny światowej zjednoczyli się, by walczyć z wilkami

najwyższy-lider-limit'>

Zimą 1917 roku rosyjscy i niemieccy żołnierze walczący w ponurych okopach na froncie wschodnim Wielkiej Wojny mieli wiele powodów do obaw: kule wroga, stopa okopowa, odmrożenia, niezliczone choroby, odłamki, bagnety, czołgi, ostrzał snajperski. O Iwilki.

W lutym tego roku depesza z Berlina odnotowała, że ​​z lasów Litwy i Wołynia w głąb Rzeszy Niemieckiej, niedaleko linii frontu, wkradły się duże stada wilków. Jak wiele żywych stworzeń, zwierzęta zostały wypędzone ze swoich domów przez wojnę i teraz po prostu szukały czegoś do jedzenia. „Ponieważ zwierzęta są bardzo głodne, wnikają do wiosek i zabijają cielęta, owce, kozy i inne zwierzęta gospodarskie” – raport, który ukazał się wEl Paso Herold, mówi. „W dwóch przypadkach dzieci zostały przez nich zaatakowane”.

jak długo trwa podróż poczty z miasta do miasta?

Według innej depeszy z Petersburga wilki były tak uciążliwe na polu bitwy, że były jedną z niewielu rzeczy, które mogły zbliżyć żołnierzy z obu stron. „Partie rosyjskich i niemieckich harcerzy spotkały się niedawno i były zażarcie zaangażowane w potyczkę, kiedy duża wataha wilków wpadła na miejsce i zaatakowała rannych” – czytamy w raporcie.Oklahoma City Times. „Wrogie działania zostały natychmiast zawieszone, a Niemcy i Rosjanie instynktownie zaatakowali stado, zabijając około 50 wilków”. Wśród snajperów było niewypowiedziane porozumienie, że jeśli Rosjanie i Niemcy postanowią wziąć udział w zbiorowym polowaniu na wilki, wszelkie ostrzały ustaną.

Weź to lipiec 1917New York Timesraport opisujący, jak żołnierze w okręgu kowno-wilno-mińskim (niedaleko współczesnego Wilna na Litwie) postanowili zaprzestać działań wojennych, by walczyć z tym futrzastym wspólnym wrogiem:

na czym ćwiczą tatuatorzy?

„W próbach wykorzenienia uciążliwości próbowano kolejno truciznę, ogień karabinowy, granaty ręczne, a nawet karabiny maszynowe. Ale wszystko na próżno. Wilki — nigdzie nie można znaleźć tak dużych i potężnych jak w Rosji — były zdesperowane w swoim głodzie i niezależnie od niebezpieczeństwa. W miejsce tych, które zostały zabite przez wojska rosyjskie i niemieckie, pojawiały się świeże paczki.

„W ostateczności obaj adwersarze, za zgodą swoich dowódców, rozpoczęli negocjacje w sprawie zawieszenia broni i połączyli siły, aby przezwyciężyć wilczą zarazę. Przez krótki czas panował spokój. A zadanie pokonania wspólnego wroga wcale nie było przypadkowe. Wilki były stopniowo łapane i ostatecznie kilkaset z nich zostało zabitych. Inni uciekli we wszystkich kierunkach, uciekając przed rzezią, jakiej nigdy nie spotkali.

Później żołnierze prawdopodobnie wrócili na swoje stanowiska i ponownie skierowali swoje karabiny na bardziej brutalnego i niebezpiecznego wroga – siebie nawzajem.