Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Artykuł

Super powiększone ziarna piasku stają się dramatycznymi dziełami sztuki

najwyższy-lider-limit'>

Gołym okiem cały piasek wygląda prawie tak samo. Ale powiększone sto razy lub więcej, każde pojedyncze ziarno ukazuje wyraźne piękno. Dr Gary Greenberg fotografuje to, co nazywa „dramatycznymi krajobrazami ukrytych światów”, używając mikroskopu świetlnego o dużej mocy, aby nadać każdemu ziarnu to, co należy.

„Powodem, dla którego skupiam się na piasku, jest pokazanie ludziom, jak zwykłe rzeczy są naprawdę niezwykłe, gdy spojrzy się z nowego punktu widzenia” – powiedział Greenberg dla Huffington Post.

Te maleńkie muszle wielkości piasku zostały powiększone 300 razy.

Pomarańczowe zabarwienie tego ziarna z plaży w Kostaryce pochodzi od chabazytu, szklistego minerału sześciennego.

Ten japoński piasek, 150 razy większy od swojego pierwotnego rozmiaru, wygląda jak kryształ.

średni koszt mieszkania z jedną sypialnią

Przezroczyste Y w środku tej kupy piasku z Maui na Hawajach jest częścią spikuli gąbki silca, które tworzą wewnętrzny szkielet gąbek morskich.

Ten żywy wulkaniczny piasek również pochodzi z Maui.

Opalizująca spirala była kiedyś czubkiem muszli, która została zniszczona w maleńkie ziarno przez nieustępliwe fale.

Ta gwiazda jest w rzeczywistości szkieletem jednokomórkowej otwornicy znalezionej na Okinawie w Japonii.

Fotografie Greenberga przedstawiają ziarna piasku z całego świata i nie tylko. We współpracy z dr Carol Kiely i profesorem Christopherem Kiely z Lehigh University fotografował ziarna piasku z księżyca, które zostały zebrane podczas rejsu Apollo 11. Nie ma jednak rozbijających się fal, które tworzą piasek na powierzchni Księżyca; zamiast tego pył jest wynikiem ciągłego uderzania w powierzchnię księżyca przez meteoryty i mikrometeoryty. Spójrz:

Jeśli chcesz więcej tych mini arcydzieł, Greenberg ma całą księgę zdjęć piaskowych, a także serię przedstawiającą inne cuda mikrofotografii.

Wszystkie zdjęcia dzięki uprzejmości dr Gary Greenberg.