12 okropnych rad dla kobiet w ciąży

Kiedy jesteś w ciąży, twoje ciało w jednym bardzo dosłownym sensie nie jest już całkowicie twoje. Ale w innym, bardziej niewygodnym sensie, stał się podmiotem publicznym — ponieważ zupełnie obcy ludzie uważają, że absolutnie w porządku jest komentowanie tego, co jesz, jak ćwiczysz (lub nie, w moim przypadku), nawet jak chodzisz . Zebraliśmy jedne z najlepszych najgorszych porad dotyczących ciąży na przestrzeni wieków. Proszę nie mów żadnej ciężarnej kobiecie, że nie powinna patrzeć na małpy.

1. Noś gorset!

Wikimedia Commons

Kobiety w epoce wiktoriańskiej nosiły duże gorsety. I pomimo wyraźnych porad medycznych i obaw, że ciasne sznurowanie może zaszkodzić rozwijającemu się płodowi, nie wspominając o tych wszystkich miękkich kobiecych organach, często nosili gorsety podczas ciąży. Lucy Worsley, główna kuratorka brytyjskich historycznych pałaców królewskich, w swojej książceGdyby ściany mogły mówić, zauważył, że „trudno było przekonać kobiety do zdjęcia gorsetu, nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach”.

Producenci sprzedawali nawet „gorsety ciążowe”, trochę podobne do dzisiejszych pasów ciążowych (Spanx nawet je robi). Jednak według strony Biblioteki Nauk o Zdrowiu Claude'a Moore'a z University of Virginia na temat modyfikacji ciała, gorsety matczyne nie zostały zaprojektowane do wspierania rosnącego guza: „Zamiast tego gorsety zostały zaprojektowane w celu zamaskowania, a nawet zminimalizowania rozmiaru ciężarnego ciała”.

Weź to z przymrużeniem oka: wiele osób urodziło się w epoce wiktoriańskiej (zbyt wielu, jeśli zapytać Malthusa), iz pewnością nie wszyscy z nich byli potworami o złym kształcie, ponieważ ich matki nosiły gorsety. Co więcej, kobiety, które mogły pójść do „porodu” czasami na wiele tygodni przed porodem, zamykając się przed wzrokiem publicznym; prawdopodobnie nie nosili gorsetów w tych ostatnich miesiącach.

Chociaż powszechne stosowanie gorsetów wymarło pod koniec epoki edwardiańskiej, niektóre kobiety były fankami gorsetu w ciąży nawet w XX wieku, jak potwierdza opublikowany przez siebie manifest niejakiej Pat Carter, piszący w latach 50. XX wieku. Carter, która mieszkała w Titusville na Florydzie, zrobiła z siebie coś w rodzaju sensacji, kiedy sama urodziła swoje siódme dziecko, wspomagana jedynie kilkoma whisky highball. W swoim manifeście na temat porodów domowychChodź delikatnie, słodka LucindaZaleciła kobietom noszenie gorsetów z fiszbinami podczas ciąży. „BONED, B-O-N-E-D” – podkreśliła. „To naprawdę powstrzyma małego łobuza”. Od robienia czego, poza uprawą, jest niejasne. (Dzięki Randi Hutter Epstein, którego bajeczna książkaZabierz mnie stąd, jest skarbnicą wiedzy o narodzinach, za przedstawienie mnie pani Carter. Inne perełki pani Carter obejmują zminimalizowanie spożycia wapnia, aby zmiękczyć kości rosnącego dziecka, ułatwiając wysuwanie się z kanału rodnego.)

2. Nie jedz!

Pani Carter była również zwolenniczką diety głodowej w czasie ciąży jako sposobu „zapobiegania psiakowi”, przez co zakładaliśmy, że ma na myśli rosnący płód. Nie była jednak sama, zalecając kobietom w ciąży, aby jadły nawet mniej niż wtedy, gdy nie były w ciąży: Randi Hutter Epstein znalazł artykuł z marca 1956 r.McCallamagazyn propagujący ścisłą dietę dla przyszłych matek — aby były szczupłe. Oczywiście lata pięćdziesiąte nie były dokładnie czasem rozsądnych matczynych porad; w końcu niektórym kobietom przepisano talidomid na poranne mdłości, z katastrofalnymi skutkami dla niemowlęcia.

3. Jeśli jesz, unikaj głów zająca!

Obrazy Getty

Według średniowiecznej tradycji to, co zjadła oczekująca matka, miało wpływ na wygląd jej dziecka. Tak więc, zgodnie zEwangelie kądzieliXV w. jedzenie zajęczych głów skutkowałoby rozszczepieniem lub zajęczą wargą dziecka. Zjedzenie rybich głów sprawiłoby, że dziecko z pstrągiem lub ustami „bardziej podniesionymi i spiczastymi niż normalnie”. A jedzenie miękkiego sera sprawiłoby, że penis twojego nienarodzonego chłopca byłby mały. Warto zauważyć, że według współczesnych lekarzy jedzenie miękkiego i niepasteryzowanego sera jest na liście niegrzecznych, ale mniej ze względu na powiązanie penisa z serem, a więcej z powodu powiązania listeria-ser.

Związek między konsumpcją matek a cechami niemowląt utrzymywał się dobrze w XIX i XX wieku; na przykład około 1900 roku kobietom powiedziano, aby unikały słonych lub kwaśnych pokarmów, takich jak marynaty, aby zapobiec rozwojowi „kwaśnego usposobienia”.

4. Unikaj wiśni! (Przynajmniej wtedy, gdy zostaną w ciebie rzuceni)

Nie rzucaj wiśniami w kobietę w ciąży. Kolejny zEwangelie kądzieli, który twierdził, że „wiśnie, truskawki lub czerwone wino” rzucone w twarz ciężarnej kobiecie pozostawią ślady na ciele dziecka. Więc nie rób tego.

5. Nie bierz udziału w wydarzeniach sportowych!

Obrazy Getty

Według podręcznika dotyczącego ciąży z lat 40. oglądanie sportu może być zbyt ekscytujące dla kobiety w ciąży.

czym jest jedwab w prawie brytyjskim?

6. Nie czytaj!

Obrazy Getty

Imprezy sportowe nie były jedynymi ekscytującymi rzeczami, których należy unikać: porady odkryte przez Tommy’s Campaign, brytyjską organizację charytatywną wspierającą badania nad ciążą, poronieniami i urodzeniem martwego dziecka, pokazują, że kobietom powiedziano, aby unikały „ekscytujących książek, zapierających dech w piersiach zdjęć lub rodzinnych kłótni”.

7. Zapalić!

Lekarze byli świadomi złych skutków, jakie palenie matki miało na rozwijający się płód od lat dwudziestych; jedno z wczesnych badań wykazało, że kiedy matka paliła, bicie serca płodu gwałtownie wzrosło, efekt, który nazwali „sercem tytoniu”. Późniejsze badania powiązały palenie papierosów przez matki z niską masą urodzeniową, wzrostem liczby martwych urodzeń i zgonów noworodków. Jednak społeczność medyczna miała tendencję do milczenia na temat powiązań między niepożądanymi wynikami porodu a paleniem. W latach 40. i 50. firmy tytoniowe prowadziły kampanie reklamowe, w których lekarze promowali ich produkty. W rzeczywistości niektóre rady sugerowały, że palenie jest dobre zarówno dla ciebie, jak i dla przyszłej matki, ponieważ jest bardzo relaksujące. Dlatego nieposkromiona pani Carter zaleca palenie.

Dopiero w latach 60. ich odkrycia dotyczące palenia i wpływu na płód zostały udostępnione szerszej publiczności. I nawet wtedy, dopiero w latach 80. rozpoczęła się ogólnokrajowa kampania mająca na celu skłonienie matek do zgaszenia papierosów.

8. Nie tnij włosów!

Istnieje cudowny stary przesąd, który utrzymuje się do dziś – zapytaj jakąkolwiek rosyjską babuszkę lub babcię z Południa – że obcinanie włosów w czasie ciąży to nie-nie. Dokładnie dlaczego nie jest do końca jasne; niektórzy twierdzą, że to dlatego, że obcięcie włosów może je wysuszyć lub wizyta w salonie może w jakiś sposób zaszkodzić dziecku. Jednak inni, którzy są bliżsi pierwotnemu celowi mitu, twierdzą, że odcinasz swoją siłę życiową. Zgadza się, w stylu Samsona i Delilah.

Kiedy kobiety są w ciąży, często ich włosy stają się bardziej lśniące, szybciej rosną i generalnie są cudowne jak szampon (zanim wszystko wypadnie, gdy dziecko ma około trzech do czterech miesięcy). Dzieje się tak za sprawą hormonów wytwarzanych przez ciężarne ciało, które również spowalniają wypadanie włosów; zgadza się również z poglądem, że włosy to siła życiowa, więc obcięcie ich mogłoby zaszkodzić dziecku. Oczywiście nie ma między nimi żadnego związku, ale to opowieść starych żon, która naprawdę tam wisi.

Jest jednak jeden dobry niemedyczny powód, aby nie obcinać włosów: decyzje podejmowane pod wpływem hormonów ciążowych mogą nie być dobrymi decyzjami. Vicki Iovine wPrzewodnik po ciąży dla dziewczynzauważa: „Wiem, jak proste i beztroskie może brzmieć krótkie, chłopięce cięcie w wieku około siedmiu miesięcy, ale ciąża to nie czas na wypróbowanie tego”.

9. Nie uprawiaj seksu z mężczyzną o śmierdzących stopach!

Obrazy Getty

Ta rada to prawdopodobnie trochę drzwi do stodoły i uciekł koń, ale średniowieczne kobiety wierzyły, że jeśli dziecko zostało poczęte, gdy mężczyzna miał „brudne i śmierdzące stopy”, wedługEwangelie kądzieli, wtedy dziecko urodzi się z jakimś odziedziczonym smrodem. Jeśli to był chłopiec, to „nieprzyjemny oddech”, a jeśli to dziewczynka, „śmierdzący tyłeczek”. Poza tym pierwsze dziecko poczęte przez dwie dziewice jest „z pewnością proste”. Przepraszam.

10. Nie podnoś rąk nad głowę!

Nawet teraz niektóre kobiety doradzają swoim babciom i innym starszym, którzy mają dobre intencje, aby nie podnosiły rąk nad głowę, zwłaszcza w późniejszych miesiącach ciąży, lub ryzykują owinięcie pępowiny wokół szyi. To absolutnie nieprawda, ale jeśli dzięki temu nie musisz robić takich rzeczy, jak wieszanie ubrań na sznurku, to jak najbardziej.

11. Nie patrz na małpy!

Obrazy Getty

Albo papugi! Od starożytności panowało powszechne przekonanie, że to, na co patrzy ciężarna kobieta, będzie w jakiś sposób widoczne w jej dziecku. W 1858 r. arcyksiężna Zofia, teściowa cesarzowej Elżbiety Austrii, napisała do swojego syna cesarza Franciszka Józefa, aby ostrzec go o miłości jego ciężarnej żony do zwierząt: „Nie sądzę, aby Sisi spędzał tyle czasu z jej papugi, bo jeśli kobieta zawsze patrzy na zwierzęta, zwłaszcza w pierwszych miesiącach, dziecko może urosnąć do nich”.

12. Użyj tych domowych środków, aby uniknąć trudnych porodów!

Obrazy Getty

„Trudna” praca była często pracą śmiertelną w XIX i XX wieku i nadal jest w niektórych częściach świata. Aby pomóc kobietom przed nadejściem cesarskiego cięcia, znieczulenia zewnątrzoponowego i Ventouse, a nawet kleszczyków, chloroformu i lekarzy, którzy myli ręce, położne stosowały różne sztuczki. WedługTrotula, podręcznik zdrowia kobiet z XI wieku, kobietę w trudnej lub nie postępującej porodzie należy poddać kąpieli ziołowej, „boki, brzuch, biodra i pochwę namaścić olejkiem fiołkowym lub olejkiem różanym” oraz energicznie wcierać; należy ją zachęcać do kichania, zwykle przez rozsądną aplikację pieprzu, lub zabierać ją na powolny spacer po domu (to rzeczywiście jest pomocne). Jeśli to nie pomogło, to zawsze był dobry stary, który wiązał skórę węża wokół bioder lub jadł trochę masła z wyrzeźbionymi w nim specjalnymi, tworzącymi dziecko słowami. Oczywiście, średniowieczne narodziny były straszną zabawą.
* * *
Jeśli urodziłaś, jaka jest najgłupsza rada, jaką otrzymałeś? Odkryłem, że ludzie nie mogą się oprzeć, aby powiedzieć kobietom w ciąży, właścicielki kotów, że ich koci towarzysz to przenoszący toksoplazmozę zabójca.