Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Artykuł

11 rzeczy, których możesz nie wiedzieć o Charlesie Lindbergh

najwyższy-lider-limit'>

Zanim latanie dookoła świata było codziennością, lotnik Charles Lindbergh (1902-1974) przeszedł do historii, stając się pierwszą osobą, która odbyła samotny lot transatlantycki w 1927 r. Dzięki temu wyczynowi stał się bohaterem narodowym, a potem stał się postacią tragiczną: Porwanie jego małego syna w 1932 roku pozostaje jedną z najbardziej nieusuwalnych spraw o prawdziwą zbrodnię XX wieku. Sprawdź poniższe fakty, aby dowiedzieć się więcej o życiu Lindbergha w kokpicie i poza nim.

1. ROZPOCZĄŁ JAZDĘ NA SKRZYDŁACH SAMOLOTU.

Urodzony w Detroit 4 lutego 1902 roku Lindbergh spędził dzieciństwo w Waszyngtonie, gdzie jego ojciec, Charles August Lindbergh był kongresmenem, oraz w Little Falls w stanie Minnesota. Będąc w Little Falls, zobaczył, jak „szturmowiec” lub śmiały pilot wpada do miasta. „Pamiętam, jak leżałem potem w trawie i patrzyłem na chmury i myślałem, jak fajnie byłoby polecieć tam wśród tych chmur” – wspominał później.

śmieszne nazwy kodowe dla krótkofalówek

Uważano, że wydarzenie to zaszczepiło ciekawość podróży lotniczych, która trwała przez całe życie Lindbergha. Po porzuceniu college'u w wieku 20 lat Lindbergh zaczął pracować dla Nebraska Aircraft Corporation, która naprawiała i sprzedawała samoloty. Podczas gdy kolega z pracy latał samolotem w celach reklamowych, Lindbergh wchodził na skrzydło samolotu, aby przyciągnąć jeszcze więcej uwagi. Później uzyskał licencję pilota w Army Air Service, którą ukończył w 1925 roku.

2. DOSTARCZANIE POCZTY DAŁ MU STALOWE NERWY.

Na początku lotnictwa latanie było uważane za propozycję wysokiego ryzyka. Po odbyciu służby jako podporucznik w armii amerykańskiej, Lindbergh podjął pracę w dostarczaniu poczty lotniczej między St. Louis a Chicago. Przyspieszony harmonogram oznaczał, że Lindbergh i inni piloci latali w nocy ze słabą widocznością, musieli przepychać się przez niepogodę i cierpieli z powodu zmęczenia. Lindbergh nauczył się radzić sobie z wieloma niebezpiecznymi zmiennymi pilotowania, co przygotowało go do śmiałego celu: samodzielnego lotu transatlantyckiego.

Podczas gdy piloci John Alcock i Arthur Brown wykonali nieprzerwany lot transatlantycki w czerwcu 1919 roku z Nowej Fundlandii do Irlandii, był to tylko połowa celu Lindbergha, jakim był lot z Nowego Jorku do Paryża. Właściciel hotelu, Raymond Orteig, zaoferował nagrodę w wysokości 25 000 dolarów pierwszej osobie, która przebyła tę trasę, ale przez kilka lat nikt go na nią nie zabrał – świadectwo tego, że niewielu wierzyło, że można to zrobić.

3. NIE MOGŁ WYJŚĆ Z SAMOLOTU TWORZĄCEGO HISTORIĘ.

Duch św. Ludwikaeksponowany w „Boeing Milestones of Flight Hall” w National Air and Space Museum w Waszyngtonie, DCEric Long, Smithsonian’s National Air and Space Museum

Decyzja Lindbergha o zorganizowaniu pierwszego lotu transatlantyckiego z Nowego Jorku do Paryża w 1927 r. wymagała dwóch elementów: odwagi i technologii. Lindbergh opracował dla niego konstytucję, ale nadal potrzebował samolotu, który mógłby wykonać 3600 milowy lot. Finansowany przez Izbę Handlową St. Louis, Lindbergh zamówił samolot za 15 000 $, nazwanyDuch św. Ludwika, który ma zbudować Ryan Airlines Corporation z San Diego. Ponieważ samolot potrzebował dodatkowego miejsca na paliwo, usunięto wszystko, co obce, aby zmniejszyć jego wagę — żadnego radia, wskaźnika gazu ani spadochronu. Lindbergh musiał nawet zrezygnować z okna w kokpicie: zbiornik z gazem przejął jego przednie pole widzenia. Zamiast tego użył peryskopu.

Poświęcenia były tego warte. Lindbergh wykonał lot, startując z Roosevelt Field na Long Island 20 maja 1927 r. i przylatując do Paryża po 33,5 godzinach nieprzerwanego lotu. Wyczyn ten przykuł uwagę publiczności ze względu na jego znaczenie przekraczające granice, a tysiące ludzi witało jego samolot po wylądowaniu. W kraju prezydent Calvin Coolidge przyznał mu Medal Honoru Kongresu.

4. TEŻ ZACZĄŁ HALUCYNOWAĆ.

Przeprawa przez Ocean Atlantycki wymagała od Lindbergha czegoś więcej niż tylko umiejętności latania czy spersonalizowanych samolotów. Wymagało to od niego czuwania przez cały czas trwania samotnego lotu i utrzymywania koncentracji przez cały czas. W połowie zaczęło pojawiać się zmęczenie i Lindbergh fizycznie zmusił oczy, by pozostały otwarte palcami. Wkrótce potem zaczął halucynować duchy przechodzące przez jego kokpit. Ponieważ tak mało spał w nocy przed startem, Lindbergh nie spał już prawie 55 godzin.

5. LOT uczynił go milionerem.

Chociaż w grę wchodziła nagroda w wysokości 25 000 USD, prawdziwe bogactwo Lindbergha pochodziło z publicznego mitologizowania tego wyczynu. Miasto po mieście urządzało mu uroczyste parady, a on w końcu dotarł do każdego stanu w Unii, aby potwierdzić ich fascynację jego osiągnięciem. Chcąc zrozumieć zarówno pilota, jak i podróż, zrobili jego autobiografię z 1927 roku,My, najlepiej sprzedająca się rzecz. Lindbergh pisał również artykuły o lotnictwie dlaNew York Times. Podobno projekty razem uczyniły go milionerem.

6. LUDZIE ZROBILI PAMIĄTKI NA OZNACZENIE porwania JEGO SYNA.

Żadne porwanie nie przyciągnęło uwagi opinii publicznej tak, jak porwanie Charlesa Lindbergha III w 1932 roku, którego prasa nazwała „Little Lindy”. 20-miesięcznego chłopca schwytano 1 marca ze swojej sypialni na drugim piętrze w domu Lindberghów w Hopewell w stanie New Jersey. Pojawiły się notatki z okupem i chociaż Lindbergh zapłacił, dziecko nigdy nie wróci: znaleziono jego ciało. 12 maja, około 4,5 mil od domu Lindberghów. Policja ustaliła, że ​​został zabity w noc porwania. Podczas procesu domniemanego sprawcy Bruno Hauptmanna pewna firma postanowiła zaoferować publiczności makabryczną pamiątkę: maleńką replikę drabiny, którą Hauptmann wspiął się do okna dziecka. Autor Maurice Sendak (Gdzie są dzikie rzeczy) później kupił jeden. Sendak od dawna był zafascynowany sprawą, która zdominowała nagłówki w jego dzieciństwie.

7. OTRZYMAŁ NAGRODĘ OD NAZISTÓW.

Wyczyn Lindbergha spotkał się z uznaniem na całym świecie i często przyjmował zaproszenia z zagranicy, aby ocenić rozwój ich samolotów. Pod koniec lat 30. Lindbergh odbył kilka podróży do nazistowskich Niemiec, gdzie uzyskał dostęp do floty samolotów bojowych Luftwaffe. W pewnym momencie głównodowodzący Luftwaffe Hermann Goering wręczył Lindberghowi Krzyż Zasługi Niemieckiego Orła w uznaniu jego pionierskiej pracy w lotnictwie. Lindbergh niezwłocznie zgłosił swoje doświadczenia wywiadowi USA, który zachęcił Lindbergha do składania wizyt i informowania amerykańskiego wojska o niemieckiej technologii.

8. BYŁ PRZECIWKO ROZPOCZĘCIU SIĘ II WOJNY ŚWIATOWEJ USA.

Lindbergh wygłasza przemówienie opowiadające się za neutralnością podczas II wojny światowej. Keystone/Hulton Archive/Getty Images

Pomimo nieustającego publicznego uwielbienia, Lindberghowi udało się znaleźć w jednej wielkiej medialnej katastrofie. Wielokrotnie wyrażał zaniepokojenie udziałem USA w II wojnie światowej, uważając, że jego kraj nie jest przygotowany do utrzymania się na terytorium Europy. W swoich najbardziej kontrowersyjnych komentarzach powiedział tłumowi podczas przemówienia w Iowa w 1941 r., że ludność żydowska jest „za wojną” w wyniku okrucieństw popełnionych przez Niemców. Chociaż zirytowany prezydent Franklin Roosevelt zabronił mu służby w wojsku, Lindbergh zakończył 50 misji bojowych na Pacyfiku dla prywatnego wykonawcy samolotów. Oskarżenia o bycie proniemieckim lub antysemickim towarzyszyły mu przez resztę życia. Na początku lat czterdziestych jego idea amerykańskiego izolacjonizmu była nawet celem satyrycznych karykatur politycznych Theodore'a Geisela, znanego również jako dr Seuss. W „dzielnicy Lindbergh” Seuss wyobraził sobie strusia z głową w ziemi zamiast orła.

9. ODMÓWIŁ ŚWIĘTOWANIA DNIA MATKI.

Według jego córki, Reeve Lindbergh, jej ojciec nie był fanem sztucznych świąt. Powiedział, że zarówno Dzień Ojca, jak i Dzień Matki miały charakter komercyjny i były nieszczere, a on odmówił uznania żadnego z nich w domu Lindberghów. Podczas gdy jego dzieci były zmuszone poddać się jego życzeniom, gdy był obecny, jego częste wyjazdy pozwalały im w tajemnicy obchodzić Dzień Matki, jeśli był poza domem.

10. WYNALAZŁ WPŁYWOWE URZĄDZENIE MEDYCZNE.

Lindbergh interesował się biomechaniką i w 1935 roku przedstawił swój projekt pompy perfuzyjnej – szklanego urządzenia, które mogło rzekomo utrzymywać organy przy życiu poprzez dostarczanie im dopływu krwi, gdy znajdowały się poza ciałem. Wraz ze współpracownikiem i laureatem Nagrody Nobla, Alexisem Carrelem, udało mu się dokonać perfuzji tarczycy kota. Chociaż jego wynalazek nigdy nie znalazł się na etapie praktycznego zastosowania, przypisuje się jego pracom wypełnienie luki w innowacjach, które później pozwoliły chirurgom zatrzymać serce podczas operacji.

11. MIAŁ SEKRETNĄ RODZINĘ (LUB TRZY).

Podróże Lindbergha do Niemiec były czymś więcej niż tylko biznesem. W 2003 roku testy DNA potwierdziły, że spłodził troje dzieci z monachijską kapeluszniczką Brigitte Hesshaimer, począwszy od 1957 roku. Ani Hesshaimer, ani Lindbergh nie ujawnili tego rodowodu dzieciom, które znały człowieka, który odwiedzał je kilka razy w roku jako pisarz o nazwie „Careu Kent”. Trio czekało do śmierci matki w 2001 roku, zanim zaczęło podejrzewać, że Kent to w rzeczywistości Lindbergh. Lotnik miał również być ojcem dwojga dzieci z siostrą Brigitte, Mariettą, oraz dwójką ze swoją osobistą sekretarką, kobietą o imieniu Valeska.