Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Artykuł

11 faktów o Vaquita, najbardziej zagrożonym morświnie na świecie World

najwyższy-lider-limit'>

Vaquita jest najrzadszym ssakiem morskim na świecie, krytycznie zagrożonym, według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN). W 2016 roku oszacowano, że pozostało tylko 30 takich morświnów. Ale nowe badania sugerują, że liczba ta została zmniejszona o ponad jedną trzecią - na Ziemi pozostało mniej niż 20 vaquitas. Co jest prawdopodobnie zbyt małą populacją, aby vaquita z powodzeniem mogła się rozmnażać i uzupełniać swoją populację. Oto 11 rzeczy, które należy wiedzieć o gatunku, zanim zniknie na zawsze.

1. Naukowcy po raz pierwszy zidentyfikowali vaquita w 1958 roku.

Wikimedia Commons // domena publiczna

W 1950 roku naukowiec z University of California, Kenneth Norris, znalazł wybieloną czaszkę na plaży na północ od Punta San Felipe w Baja w Kalifornii. Rok później koledzy Norrisa znaleźli jeszcze dwa. Kiedy kolega porównał czaszki z czaszkami innego morświna z Muzeum Zoologii Kręgowców w Berkeley w Kalifornii, zauważył różnice na tyle uderzające, że można uznać znaleziska za nowy gatunek. Norris pierwszy opisanyZatoka Phocoena(morświn) wDziennik Mammalogiiw 1958 roku.

2. Vaquita oznacza po hiszpańsku „mała krowa”.

Vaquita mierzy około 5 stóp długości (samice są nieco większe niż samce) i waży nie więcej niż 100 funtów. To najmniejsze ze wszystkich morświnów, o masywnych ciałach i zaokrąglonych głowach. Ciemne pierścienie otaczają ich oczy i usta, co może tłumaczyć ich wspólną nazwę (mała krowaoznacza „mała krowa” po hiszpańsku). Żyjąc w stosunkowo płytkiej, mętnej wodzie, żywią się różnymi rybami, kałamarnicami i skorupiakami.

3. Naukowcy mogą zidentyfikować poszczególne vaquity na podstawie jednej cechy.

Niektóre vaquity mają indywidualnie charakterystyczne nacięcia i nacięcia na płetwach grzbietowych, co umożliwia identyfikację konkretnych osobników na wysokiej jakości zdjęciach. Od 2008 roku naukowcy stworzyli katalog tych zdjęć, dodając nowe osobniki i rejestrując obserwacje wcześniej zidentyfikowanych zwierząt. Katalogi Photo ID służą jako narzędzie pomagające śledzić osobę, ujawniając jej historię życia, organizację społeczną, ruchy i wykorzystanie siedlisk. Naukowcy stosują je z wieloma zwierzętami morskimi, które mają charakterystyczne oznaczenia. Na przykład pojedyncze manty można rozpoznać po wzorach plamek na ich spodzie.

4. Vaquita występuje tylko w jednym miejscu na świecie.

VaquitaCPR

Vaquity żyją tylko w północnej Zatoce Kalifornijskiej, zbiorniku wodnym między Baja. Kalifornia i kontynentalny Meksyk. Są domownikami, mieszkają w najbardziej wysuniętej na północ części Zatoki i mają najmniejszy zasięg spośród wszystkich waleni (rząd taksonomiczny obejmujący wieloryby, delfiny i morświny). Vaquity rozmnażają się tylko raz na dwa lata, podczas gdy większość morświnów co roku rodzi cielę. Są najbliżej spokrewnione z morświnami w Ameryce Południowej, ale gatunek oddzielił się od tych krewnych co najmniej 2,5 miliona lat temu.

5. Każdego roku w sieciach rybackich ginie do 15 procent vaquitas.

Przez dziesięciolecia rybacy łowiący krewetki i ryby, takie jak corvina i sierra, nieumyślnie zaplątali i utopili vaquity w swoich sieciach skrzelowych; te długie, przypominające zasłony sieci unoszą się w wodzie, zaczepiając o skrzela ryb i krewetek, które w nie pływają. Badanie wykazało, że łodzie z jednego portu rybackiego w górnej części Zatoki były przyczyną śmiertelnego przyłowu od 39 do 84 vaquita rocznie – coroczny wyrok śmierci dla 7 do 15 procent całej populacji.

W latach 80. problem stał się tak poważny, że vaquita została wymieniona jako zagrożona w amerykańskiej ustawie o zagrożonych gatunkach w 1985 roku, a rok później jako zagrożona na Czerwonej Liście Gatunków Zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN). Pewne dobre wieści nadeszły, gdy UNESCO ogłosiło górną część Zatoki Kalifornijskiej rezerwatem biosfery w 1995 roku, ale niewiele to dało – zaledwie rok później IUCN zmieniła status vaquity na krytycznie zagrożony.

6. Sieci rybackie, które miały być odporne na vaquita, nie mogły konkurować z nielegalnymi połowami ...

W 2006 roku naukowcy i ekolodzy zaczęli opracowywać narzędzia, które mogą łowić ryby i krewetki bez szkody dla vaquita, w tym mniejsze sieci ciągnięte za łodziami, których morświny mogą unikać. Niektórzy rybacy w Zatoce zgodzili się przetestować sprzęt. Wstępne wyniki wyglądały obiecująco, a wysiłki te mogły w końcu się powieść, ale pojawiło się większe zagrożenie: nielegalne połowy totoaba, dużej ryby, która również była krytycznie zagrożona przez dwie dekady. Pojedynczy wysuszony pęcherz pławny totoaby może kosztować nawet 50 000 dolarów w Chinach, gdzie są wręczane jako prezenty, spożywane lub używane w tradycyjnej medycynie. Ludzie łowiący nielegalnie totoabę nadal używają sieci skrzelowych, co przewyższa wszelkie korzyści, jakie mogłyby przynieść bezpieczniejsze, odporne na vaquita sieci.

7. ... Tak więc pierwsza oficjalna ocena populacji z 1997 roku była złą wiadomością.

Naukowcom trudno jest precyzyjnie oszacować liczbę rzadkich i tajemniczych (trudnych do znalezienia) gatunków, takich jak vaquita. Te morświny okazują się szczególnie trudne, ponieważ unikają łodzi motorowych, podróżują samotnie lub w parach i są ledwo zauważalne, gdy wynurzają się, aby wziąć powolny oddech. są tacy nieśmiali że niektórzy miejscowi mówią, że nigdy takiego nie widzieli.

5 faktów na temat karty praw

W 1997 roku naukowcy z USA i Meksyku spędzili dni na pokładzie 170-stopowego statku, poruszającego się po wodzie o głębokości do 165 stóp, próbując dostrzec i policzyć vaquity. Oszacowali, że całkowita populacja wynosiła 567, co prawdopodobnie już odzwierciedlało znaczny spadek z powodu intensywnej działalności połowowej i mniejszej ilości wody odprowadzanej do Zatoki z rzeki Kolorado, która była wypompowywana w górę rzeki przez farmy i miasta. IUCN przeprowadziła modele wykorzystując dane z rybołówstwa, liczbę ludności z 1997 r. i inne obliczenia, i oszacowała, że ​​na początku XX wieku populacja vaquita mogła wynosić 5000.

8. W 2005 roku rząd meksykański zakazał stosowania sieci skrzelowych w celu ochrony vaquitas.

Pedro Pardo, AFP/Getty Images

Alarmujący hrabia z 1997 r. zachęcił naukowców do utworzenia Międzynarodowego Komitetu Odzyskania Vaquity (w języku hiszpańskim CIRVA), działającego wraz z wydziałem ds. ochrony środowiska rządu meksykańskiego. Meksyk ustanowił Schronisko Vaquita w 2005 r., a po wielu latach nalegań członków CIRVA, by na stałe zakazać stosowania sieci skrzelowych, ostatnio zabronił wszelkich połowów sieciami skrzelowymi w zasięgu morświna — ale tylko na dwa lata. Meksyk zapewnił również odszkodowanie w wysokości milionów dolarów miejscowej ludności w przemyśle rybnym, który został na skutek zakazu wyschnięty.

Grupy ochrony, takie jak Greenpeace, World Wildlife Fund i Sea Shepherd Conservation Society, patrolują Zatokę w poszukiwaniu nielegalnych połowów, ale handel totoaba trwa nadal. Pieniądze czarnorynkowe są po prostu zbyt dobre, mówi Andy Read, biolog morski z Duke University i członek CIRVA. „Z perspektywy rybaków to, co mogliby uczynić legalnym łowieniem w porównaniu z nielegalnym łowieniem totoaby, jest ogromnym bodźcem”, mówi Read, w rozmowie z Trini Radio. A, jak zauważa niedawny raport CIRVA, „przepisy i egzekwowanie prawa są po prostu zbyt słabe, aby odstraszać lub zapobiegać nielegalnym połowom”.

9. Pomimo tych wysiłków populacja vaquita nadal gwałtownie spadała.

W 2008 roku naukowcy CIRVA przeprowadzili kolejne badanie wizualne na statku, skanując wodę pod kątem vaquitas za pomocą lornetki o dużej mocy, która mogła widzieć na odległość do 3 mil. (Vaquitas zwykle trzymają się co najmniej pół mili od łodzi.) Oszacowali populację vaquita na 245. W 2011 r. spróbowali innego obliczenia, tym razem opierając się nie na obserwacji vaquity, ale na dokładniejszym pomiarze: pasywnym monitorowaniu akustycznym urządzenia w wodzie, które wykrywają dźwięki wydawane przez zwierzęta. Vaquity i inne morświny poruszają się za pomocą echolokacji, wytwarzając charakterystyczne kliknięcia i gwizdki. „Urządzenia szukają określonej częstotliwości”, wyjaśnia Read. „Nic innego nie wydaje dźwięku w tym samym zakresie, a vaquity są bardzo aktywne akustycznie”.

Przez następne cztery lata monitorowali akustycznie wody Zatoki — i byli przerażeni, widząc spadek populacji vaquita o 34 procent rocznie. Kolejne badanie CIRVA w 2015 r. połączyło dane wizualne i pasywne dane akustyczne zebrane jednocześnie i przyniosło ponure odkrycie: pozostało tylko 59 vaquita. Populacja spadła o 92 procent od 1997 roku.

10. W 2017 roku naukowcy próbowali trzymać vaquitas w zagrodzie morskiej.

VaquitaCPR

W 2017 roku naukowcy z CIRVA zdesperowani, aby znaleźć rozwiązanie, zalecili kontrowersyjny plan: łapać vaquitas, trzymać je w zagrodach sieciowych w Zatoce i mieć nadzieję, że będą się rozmnażać.

Nie mieli pojęcia, czy to zadziała. Żadna vaquita nigdy nie była trzymana w niewoli, nikt nie wiedział, jak zareagują zwierzęta, a wysiłek opłaci się tylko w mało prawdopodobnym przypadku całkowitego zaprzestania połowów sieciami skrzelowymi w Zatoce. Mimo to utworzyli międzynarodowy zespół o nazwie VaquitaCPR, aby spróbować. Następnie grupa zbudowała zaawansowaną technologicznie „pływającą zagrodę morską”, którą zakotwiczyli w Zatoce, niedaleko plaży, gdzie odkryto pierwsze czaszki vaquita.

W październiku 2017 r. naukowcom VaquitaCPR udało się schwytać dwa zwierzęta. Pierwsza, młoda kobieta, wykazywała oznaki stresu – w tym przyspieszone tętno i częstość oddechów – więc natychmiast ją wypuścili. Druga, dojrzała samica, została przetransportowana na noszach umieszczonych w pudełku częściowo wypełnionym wodą morską do jednego z zagród i początkowo wydawała się dobrze znosić to doświadczenie. Potem zaczęła gorączkowo płynąć i wpadać na boki siatki, zanim w końcu zwiotczała. Drużyna wypuściła ją, ale wpadła w panikę, znowu pływając przy siatce. Weterynarze z zespołu wskoczyli do wody, zorientowali się, że nie oddycha, i próbowali ją reanimować. Trzy godziny później ogłosili, że zwierzę jest martwe, prawdopodobnie z powodu zatrzymania akcji serca.

Po tym Read i wielu innych naukowców twierdzi, że mieli złamane serce, ale nadal uważali, że ryzyko wyginięcia przeważało nad schwytaniem. Inni się nie zgodzili.

„Ogólnie rzecz biorąc, morświny, jak większość waleni, nie radzą sobie dobrze w niewoli” – mówi Trini Radio Will McCallum z Greenpeace. „Populacja była już drastycznie uszczuplona, ​​a każde schwytanie lub schwytanie powoduje dodatkowy stres u pozostałych zwierząt. Prawdopodobieństwo przeżycia, rozmnażania i wypuszczenia vaquity było niewielkie.

Nadal podejmowane są wysiłki w celu egzekwowania zakazu stosowania sieci skrzelowych i usunięcia sieci skrzelowych z rezerwy, ale mogą być za mało, za późno. „Powinniśmy być w stanie całkowicie ocalić vaquitę” — mówi McCallum. „Wiemy, gdzie są i co musiało się wydarzyć, aby uratować je na wolności”.

11. Naukowcy pobrali próbki i zachowali komórki vaquita.

Pozostaje jednak pewna nadzieja; próbki komórek pobrane przez zespół VaquitaCPR od dwóch schwytanych vaquitas zostały z powodzeniem wyhodowane w laboratorium i zamrożone do wykorzystania w przyszłych badaniach. Naukowcy planują również wykorzystać komórki do sekwencjonowania genomu vaquita.

Ta historia została zaktualizowana na 2019 rok.