Rekompensata Za Znak Zodiaku
Podstawa C Celebryci

Dowiedz Się Kompatybilności Za Pomocą Znaku Zodiaku

Artykuł

11 faktów o Bibliotece Kongresu

najwyższy-lider-limit'>

Przez ponad dwa stulecia Biblioteka Kongresu (LOC) i jej pracownicy służyli jako nieocenione zasoby dla amerykańskich ustawodawców. Ale ich misja nie ogranicza się do polityki USA. Katalog Biblioteki Kongresu zawiera kultowe filmy, dokumenty historyczne i tweety dotyczące lunchu. Krótko mówiąc, to skarb kultury. Oto 11 faktów, które warto wiedzieć o establishmentu z Waszyngtonu.

dziwne nazwy miast na świecie

1. Biblioteka Kongresu jest najstarszą instytucją kultury w kraju.

Założona w 1800 roku Biblioteka Kongresu jest najstarszą federalną instytucją kulturalną w Ameryce. Została ustanowiona tą samą ustawą, która oficjalnie przeniosła stolicę z Filadelfii do Waszyngtonu. Biblioteka została pomyślana jako zasób dostępny wyłącznie dla członków Kongresu, zawierający „takie książki, jakie mogą być niezbędne do użytku Kongresu”. Tak jest do dzisiaj, chociaż obywatele mogą czytać książki na miejscu lub zamawiać je w lokalnej bibliotece za pośrednictwem wypożyczenia międzybibliotecznego.

2. Thomas Jefferson pomógł odbudować katalog Biblioteki Kongresu po pożarze.

Niedługo po jej założeniu Bibliotekę Kongresu dotknęła tragedia: jej zawartość została zniszczona, gdy budynek Kapitolu został podpalony przez wojska brytyjskie podczas wojny 1812 roku. Około 3000 książek (głównie prawniczych) zginęło w pożarze, ale na szczęście przyjaciel z Waszyngtonu miał kolekcję, która była jeszcze większa. Osobista biblioteka Thomasa Jeffersona składała się z ponad 6000 tomów, co czyniło ją wówczas największą biblioteką w kraju. Zgodził się sprzedać wszystkie swoje książki Kongresowi za 23 950 dolarów w 1815 roku. Wkład Jeffersona znacznie poszerzył zakres biblioteki, włączając książki o sztuce, nauce i filozofii. (Zwiększona różnorodność kolekcji była wówczas przedmiotem krytyki, na co Jefferson odpowiedział, że „w rzeczywistości nie ma tematu, do którego członek Kongresu nie miałby okazji się odnieść”). kolejna tragedia, gdy w Wigilię 1851 r. przeszył ją drugi pożar, spalając dwie trzecie wkładu Jeffersona.

3. James Madison jako pierwszy zaproponował Bibliotekę Kongresu.

Siedemnaście lat przed oficjalnym utworzeniem LOC, James Madison zaproponował ideę specjalnej biblioteki dla Kongresu. Zasadził ten pomysł jako członek Kongresu Kontynentalnego w 1783 roku, kiedy zaproponował sporządzenie listy książek, do których mogliby się odnieść prawodawcy. Jako prezydent Madison zatwierdził zakup osobistej biblioteki Jeffersona w 1814 roku.

4. To znacznie ułatwia pracę Kongresu.

Członkowie Kongresu przygotowujący projekty legislacyjne niekoniecznie muszą sami przeprowadzać szczegółowe badania: istnieje cały zespół [PDF] prawników, bibliotekarzy, ekonomistów i naukowców zatrudnionych przez Bibliotekę Kongresu, aby zrobić to za nich. Założona w 1914 roku Congressional Research Service (CRS) jest departamentem legislacyjnym w LOC odpowiedzialnym za wspieranie prawodawców na każdym etapie procesu stanowienia prawa. Na podstawie tego, o co ich proszono, pracownicy CRS dostarczają członkom Izby Reprezentantów i Senatu raporty, briefingi, seminaria, prezentacje lub konsultacje zawierające szczegółowe informacje na temat badanego zagadnienia. CRS zatrudnia obecnie 600 analityków. W danym roku jeden badacz odpowiada na setki próśb Kongresu.

5. To największa biblioteka na Ziemi.

Z ponad 164 milionami pozycji w swoim ekwipunku, LOC jest największą biblioteką na świecie. Oprócz 38 milionów książek i innych materiałów drukowanych na terenie placówki znajdują się miliony fotografii, nagrań i filmów. Znajdują się tam również rekordowe kolekcje: można tam znaleźć więcej map, komiksów, gazet i książek telefonicznych niż w jakimkolwiek innym miejscu na Ziemi. Całość przechowywana jest na około 838 milach półek z książkami.

6. Biblioteka Kongresu zawiera zaskakujące pozycje.

Biblioteka Kongresu jest domem dla eklektycznej kolekcji, z książkami o różnej wielkości, od malutkiego egzemplarza „Ole King Cole” po fotoksiążkę o wymiarach 1,5 na 7 metrów, wypełnioną kolorowymi obrazami Bhutanu. Niektóre pozycje, takie jak Biblia Gutenberga i wstępny projekt Deklaracji Niepodległości, czują się jak w domu w zabytkowej bibliotece. Inne, jak przepis Rosy Parks na naleśniki z masłem orzechowym, są nieco bardziej nieoczekiwane. Dodatkowe godne uwagi artefakty to kolekcja żartów Boba Hope'a, fortepian George'a Gershwina i zawartość kieszeni Abrahama Lincolna w noc, gdy został zastrzelony.

7. Biblioteka Kongresu posiada materiały z całego świata.

Biblioteka Kongresu nie jest poświęcona wyłącznie amerykańskim dokumentom. Instytucja dysponuje materiałami pozyskiwanymi z całego świata, w tym 3 mln pozycji z Azji i 10 mln pozycji w kolekcjach iberyjskich, latynoamerykańskich i karaibskich. Ponad połowa książek znajdujących się w ich inwentarzu jest napisana w języku innym niż angielski. W sumie reprezentowanych jest ponad 460 języków, a ich ostatecznym celem jest posiadanie przynajmniej jednego przedmiotu z każdego narodu. LOC utrzymuje również zagraniczne biura w New Delhi w Indiach; Kair, Egipt; Islamabad, Pakistan; Dżakarta, Indonezja; Nairobi, Kenia; oraz Rio de Janeiro w Brazylii, aby pozyskać, skatalogować i zachować przedmioty, do których w inny sposób trudno byłoby uzyskać dostęp.

ciekawostki o pomniku Lincolna

8. Zachowuje najważniejsze amerykańskie filmy.

Od czasu uchwalenia Narodowej Ustawy o Ochronie Filmu w 1988 r. do archiwów LOC wybrano 700 filmów o znaczeniu kulturowym, historycznym lub estetycznym. Każdego roku rada specjalistów z branży wybiera do 25 zgłoszeń, a jedyną zasadą jest to, że zgłoszenia muszą mieć co najmniej 10 lat. Poza tym mogą być wszystkim z ukochanych przebojów komediowych, takich jakPogromcy duchów(1984) do klasyków klasy zdrowia, takich jakHistoria miesiączki(1946). Kawałki dodane do Narodowego Rejestru Filmów są przechowywane w klimatyzowanym pomieszczeniu magazynowym, gdzie teoretycznie mogą przetrwać wieki.

9. Biblioteka Kongresu służy patronom wszystkich zdolności.

W 1931 roku Biblioteka Kongresu uruchomiła Narodową Służbę Biblioteczną dla Niewidomych i Niepełnosprawnych Fizycznie (NLS). Obecnie usługa oferuje bezpłatne książki w alfabecie Braille'a i audio, które można pobrać w wersji cyfrowej lub dostarczyć fizycznie, osobom z wadami wzroku lub innymi problemami, które ograniczają ich zdolność do czytania. Oferta obejmuje szeroki wybór książek i czasopism, a także największą na świecie kolekcję muzyki Braille'a. Bibliotekarze NLS podejmują obecnie żmudny proces skanowania każdego arkusza muzyki brajlowskiej do swojego systemu komputerowego. Po zakończeniu tego projektu cała kolekcja Biblioteki Narodowej zostanie w pełni zdigitalizowana.

co oznacza znaczek do góry nogami?

10. Tylko trzech bibliotekarzy Kongresu było faktycznymi bibliotekarzami.

Nominując kogoś na szefa największej biblioteki na świecie, prezydenci rzadko wybierają rzeczywistych bibliotekarzy. Bardziej prawdopodobne jest, że wybiorą do tego naukowca, historyka lub innego weterana akademickiego. Z 14 bibliotekarzy Kongresu, których mieliśmy, obecna posiadaczka tytułu, Carla Hayden, jest jedną z zaledwie trzech, które objęły tę rolę z wcześniejszym doświadczeniem bibliotekarza. (Jest także pierwszą kobietą i pierwszą Afroamerykanką, która pełni tę funkcję). Poza prowadzeniem największej biblioteki na świecie, Hayden jest również odpowiedzialna za zarządzanie relacjami z Kongresem, wybieranie Laureata Poetów i nadzorowanie Biura Praw Autorskich USA.

11. Otrzymuje każdy publiczny tweet, który napiszesz.

Rząd jest odpowiedzialny nie tylko za katalogowanie tweetów wychodzących z Białego Domu. W 2010 roku Twitter zgodził się przekazać wszystkie publiczne tweety ze swojego archiwum Bibliotece Kongresu. To kilkaset milionów tweetów dziennie. Oprócz udokumentowania wzlotów i upadków #dressgate oraz tweetów na żywo zŻywe Trupyarchiwum pełniłoby również funkcję nieocenionego źródła danych do śledzenia trendów językowych i społecznych. Niestety, to archiwum nie jest dużo bliżej ukończenia niż dzień ogłoszenia umowy. LOC nie opracował jeszcze sposobu na uporządkowanie informacji, a przez ostatnie siedem lat nieprzetworzone tweety były przechowywane na serwerze poza zasięgiem wzroku. Nadal nie ma słowa o tym, jaki będzie następny krok, ale może się to zmienić wraz z najnowszym bibliotekarzem Kongresu. W przeciwieństwie do swojej poprzedniczki, Carla Hayden jest znana z cyfrowego podejścia do bibliotekarstwa.